dyrdy dyrdy
439
BLOG

Analiza PO-wskiej lemingozy na przykładzie

dyrdy dyrdy Polityka Obserwuj notkę 11

Na blogu Marcina Kasprzaka, pod notką z29.09.2012 16:57 38

O tym, dlaczego warto wspierać marsz,

możemy przeczytać taki oto komentarz typowego leminga:

@autor...

masz na myśli ten marsz emerytów.. i że warto go popierać? wątpię. i jak widać po obrazkach z marszu młodsze pokolenia też wątpią - tam w ogóle nie widać młodzieży - chyba, że przyglądającej się z boku. PRL się skończył i już nie wróci (nie ma na to żadnych szans). Ciekawe jest to, że PiS nawiązało dzisiaj bezpośrednio do PZPR nawet się z tym nie kryjąc, ten zjazd w sali kongresowej... to już była mała przesada, ale jak widać nie dla nich. PRLowcy czuli się tam dobrze. :) A młode pokolenia pojechały dzisiaj na rolki - i to jest idealne puenta do tego PRLowskiego marszu. Więc powodzenia w budzeniu dziadków.. tylko po co? Nie lepiej jak zajmują się ogródkiem a nie polityką? Nie sądzisz?

ZET OVER 583364 | 29.09.2012 17:23

Zrobię krótką analizę tej wypowiedzi, szkicując jednocześnie charakterystyczne cechy psyche typowego pe-owskiego, anty-pisowskiego leminga. Bo lemingów jest więcej kategorii; tutaj akurat zajmę się tym gatunkiem.

Pana zetovera proszę, żeby się nie obrażał, bo nic do niego personalnie nie mam. Po prostu ten komentarz jest niejako kompendium przekonań [czy może fobii] klasycznego leminga i świetnie nadaje się do analizy.

Nie chce również obrażać ludzi, którzy są uważani za lemingów, albo się takimi poczują, ponieważ identyfikują się z poglądami pana zetovera. Raczej chciałbym im otworzyć oczy na błędy, które popełniają bądź to przez zaniechanie, bądź przez bezrozumne popieranie jednej opcji politycznej, nie otwierając się na poglądy innych. Bo warto jest dyskutować, warto jest też słuchać. Ale najważniejsze jest, żeby przemyśleć pewne rzeczy samemu, nie ulegając emocjom wzniecanym przez media, obojętnie jakiej proweniencji.

Jeśli chce się mieć własna opinię, to trzeba czytać i Wyborczą i Gazetę Polską, i Newsweeka i Uważam Rze. Polecam to wszystkim, którzy nie chcą być pędzeni jak leming ku przepaści przez cwanych konformistów.

Ale do rzeczy:

1.      masz na myśli ten marsz emerytów..

No właśnie, emerytów. Dla młodych ludzi, nie tylko w dzisiejszych czasach, wszyscy ludzie dorośli, powiedzmy po 30-stce, to starcy, prukwy, dziadygi itd., choć pan zetover ogranicza się do eleganckiego określenia „emeryci”. Oczywiście w podtekście określając kogoś słowem emeryt, pan zetover ma na myśli to, że taka osoba jest nic nie warta, nie powinna się wypowiadać, nie zna się na niczym, niczego nie wie i powinna siedzieć cicho w domu albo na działce, a najlepiej to umrzeć po cichu, kasę dzieciom zostawić [bo przecież te młode dzieci lepiej wiedza, jak ją wydać] i nie zawracać nikomu doopy. Szczerze mówiąc, nie wiem, ile lat ma pan zetover, ale z pewnością identyfikuje się z młodzieżą. Ogólnie rzecz biorąc, pogarda dla wieku, doświadczenia i bycia odpowiedzialnym.

  1. tam w ogóle nie widać młodzieży

No tutaj to typowy przykład wybiórczej ślepoty, bo młodzież tam była, i to niemało jej maszerowało, co nawet można zobaczyć w TVN, a w przekazy tej stacji ludzie pokroju pana zetovera chyba nie wątpią, prawda? Ale w przypadku lemingów to widzi się to, co chce się widzieć, a nie to, co dzieje się w realu.

  1. PRL się skończył i już nie wróci (nie ma na to żadnych szans).

Lemingi myślą, ze jak mają paszport i mogą się swobodnie przemieszczać w UE, to PRL się już skończył. Ten komunistyczny PRL się skończył, to prawda. To, że się nie wróci, to też prawda. Ale to tylko dlatego, że uwłaszczona komunistyczna nomenklatura nie znacjonalizuje z powrotem tego, co ukradła w 1989 roku, prawda? Teraz mamy PRL bis, system niemalże feudalny, czego lemingi nie dostrzegają dopóty, dopóki sami się nie nadzieją na ścianę nepotyzmu i korupcji.

  1. Ciekawe jest to, że PiS nawiązało dzisiaj bezpośrednio do PZPR nawet się z tym nie kryjąc, ten zjazd w sali kongresowej... to już była mała przesada, ale jak widać nie dla nich.

No tak, sala kongresowa w Pałacu Kultury to jawny przykład komunizmu. Idąc jego tokiem myślenia, każda duża organizacja albo duży biznes albo stowarzyszenie miłośników czegoś tam, które zorganizują sobie konferencje w Pałacu Kultury, to są organizacje komunistyczne bezpośrednio nawiązujące do spuścizny PZPR przez sam fakt organizacji spotkania w tak paskudnym i przywołującym złe skojarzenia miejscu. Idąc dalej, to ktokolwiek okupuje obecnie byłe budynki komitetów miejskich czy wojewódzkich PZPR, to spadkobiercy komunizmu. Również ludzie idący w demonstracjach dawnymi trasami pochodów pierwszomajowych są bezpośrednimi spadkobiercami komuny, bo przecież idą tymi samymi szlakami. No tu już myślę, ze pana zetovera nawet większość lemingów by wyśmiała za taką logikę. Przyklejanie wszystkim myślącym inaczej niż peowski leming łaty komunizmu, ubectwa, jak i nacjonalizmu oraz faszyzmu, nawet, jeśli to niezgodne z logiką, jest typowym przykładem desperackiego chwytu poniżej pasa, kiedy brak argumentów. Można to usłyszeć w piaskownicy od małego dziecka, które nie wiedząc już, co ma oponentowi odpowiedzieć, w końcu w desperacji wykrzykuje: A ty jesteś głupi!!! O!!!

  1. A młode pokolenia pojechały dzisiaj na rolki - i to jest idealne puenta do tego PRLowskiego marszu.

Tu pan zetover ma racje – to jest puenta dla marszu i dla młodych pokoleń. Jak zwykle to dorośli [czytaj: dojrzali] muszą walczyć o demokrację i przyszłość tych pokoleń. Ci młodzi, jak już dorosną, to może to docenią, a na razie się bawią. To też jest normalne. Prawdziwa dorosłość przychodzi, kiedy się ma dzieci, kiedy pierwszy raz następuje zderzenie z rzeczywistością, kiedy trzeba z małym dzieckiem iść do przychodni, do szpitala, kiedy trzeba kilka razy na miesiąc kupić leki w aptece. Kiedy posyła się dziecko do szkoły a ono wraca z podbitym okiem i bez kurtki. Kiedy okazuje się, ze bez korków nie dostanie się do dobrego liceum. Kiedy nie stać na wakacje. Kiedy dzieci nie mają co robić w czasie wolnym, bo niby co i gdzie? Młodzi się bawią, bo nie wiedzą lepiej. Powinni się cieszyć, ze dorośli dbają o ich przyszłość, nie tylko materialną, ale i tą wolnościową, demokratyczną i duchową. No a marsz był PRLowski, bo nie był to marsz poparcia dla PO. Dla leminga każdy taki marsz jest PRLowski [albo nacjonalistyczny, faszystowski, rasistowski, homofobski, nawet nazistowski – do wyboru, do koloru. Akurat pan zetover był dzisiaj powściągliwy]. Związki zawodowe też idą w PRLowskim marszu, bo przecież każdy leming wie, że w naszej tusko-demokracji pracownikom jest super, wiec nie ma powodu w ogóle dla istnienia związków zawodowych, wiec ci, co maszerują, to PRLowcy.

  1. Więc powodzenia w budzeniu dziadków.. tylko po co? Nie lepiej jak zajmują się ogródkiem a nie polityką? Nie sądzisz?

Panie zetover, dziadków nie trzeba budzić, to was – lemingów i młodzież, trzeba obudzić. I po to był ten marsz. żeby dzieciakom na równi z politykami rządowymi otworzyć oczy. Z pewnością była to stracona sprawa w przypadku zatwardziałych lemingów, takich jak pan, jak również polityków i nomenklatury uwikłanej w korupcję i sprzedawczykostwo. Wy się możecie najwyżej przestraszyć i gardłować po swojemu. Ale jest szansa, że ci na wrotkach i ci niezdecydowani, ogłupieni przez media, zastanowią się teraz, po której stronie stanąć. Także warto było, jest i będzie. I ostatecznie pan na tym też skorzysta, bo skorzysta każdy obywatel, gdy się Polska na lepsze zmieni. Może jeszcze kiedyś pan tym pogardzanym dziadkom podziękuje, również tym trzydziesto- i czterdziestoletnim dziadkom. Motto leminga peowskiego: jest dobrze, niczego nie zmieniajmy, premier nas kocha i tylko on ma racje.

 

Podsumowując – typowe myślenie peowskiego leminga – nic nie ruszać, jest mi dobrze. PO wszystko wie najlepiej i chce dla mnie jak najlepiej. Kto się ze mną nie zgadza, ten dziad [na dodatek komuszy/nazistowski/rasistowski/nacjonalistyczny dziad – wybierz sam] i do piachu z nim [w wersji lajtowej do ogródka]. Ciesz się życiem, popieraj PO, bo może ci też coś skapnie. Inni kradną, wiec mogę i ja, to moralnie usprawiedliwione. PiS to komuchy i faszyści – to aksjomat, nie wymaga udowadniania. Kto się z nami nie zgadza, ten pisiak i moher. Młodzież to my i mamy ważniejsze sprawy niż polityka i przyszłość Polski. Będzie dobrze i kochajmy Tuska.

Typowy leming nie myśli zbyt dużo, bo gdyby się sam zastanowił nad swoimi stwierdzeniami, to dostrzegłby, ze nie mają pokrycia w realnym zżyciu. Dlatego lepiej nie myśleć, bo wtedy następuje dysonans miedzy ideologią a twardą rzeczywistością. I od tego może rozboleć głowa, a niedobrze jak głowa boli jak się na rolkach jedzie. Można się przewrócić i potłuc.

Na samiuteńki już koniec, to myślę, że akurat bloger zetover niewiele ma wspólnego z typowym lemingiem, choć świetnie wpisuje się w klimat i z pewnością nadaje tok myśleniu wielu lemingów, które potrzebują swojego partyjnego ideologa. Myślę, że ten pan produkuje się na salonie24 niemalże służbowo.

dyrdy
O mnie dyrdy

Mam bana od grafomana [PM]. RRK mnie odbanowała - chyba jej "oglądalnośc" spadła ;) ha! jeden wierszyk wystarczył na nowego bana u krakowianki jednej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka